PRZEPIS
Prawdziwy chleb przygotowuje się właśnie na zakwasie. To nic innego, jak mieszanka mąki i wody, ale także drogocenne źródło bakterii i drożdży odpowiedzialne za smak i aromat gotowego chleba. Najprościej zrobić zakwas na mące żytniej. Przepis nie jest pracochłonny, ale wymaga czasu i odrobiny cierpliwości. Po sześciu dniach Twój zakwas będzie gotowy i możesz się zabierać do pieczenia swojego pierwszego chleba.
Składniki: mąka żytnia razowa, ostudzona przegotowana woda lub woda mineralna, wyparzony litrowy słoik
Pierwszego dnia odmierz 6 łyżek mąki i dodaj tyle samo wody, a więc 6 łyżek. Proporcje mąki i wody powinny być 1:1. Drewnianą łyżką wymieszaj składniki w słoiku, aż uzyskasz gęstą konsystencję. Nie zakręcaj słoika. Przykryj go ściereczką lub gazą, aby zakwas miał dostęp powietrza. Słoik ustaw na 24 godziny w ciepłym miejscu. Następnego dnia, gdy zobaczysz, że zakwas wyraźnie zwiększył swoją objętość, odmierz jego połowę. W mniejszej ilości zakwas lepiej pracuje – przynajmniej wtedy, gdy przygotowuje się go po raz pierwszy. Drugą połowę możesz komuś podarować, aby nie jej nie zmarnować. Teraz dodaj 6 łyżek mąki, tak jak poprzednio, i dolej 6 łyżek wody. Wymieszaj i znów odstaw na 24 godziny. Trzeciego dnia zrób dokładnie to samo, co dnia poprzedniego – dokarm zakwas 6 łyżkami mąki i wody. Tak samo postępuj przed kolejne 2 dni. Gdy zajrzysz do słoika zobaczysz, że zakwas zmieni swój kolor, a także będzie wydzielał kwaśny zapach. To znaczy, że Twój zakwas dojrzewa. Szóstego dnia jest już gotowy i możesz już na nim upiec chleb.
Przechowywanie. Jeśli do pieczenia chleba nie zużyjesz całego zakwasu, możesz go przez jakiś czas trzymać w lodówce. Przed kolejnym użyciem musisz go znów dokarmić czyli dodać do niego mąki i wody. I tak za każdym razem.
Pamiętaj! Jeśli uda Ci się wyhodować dobry zakwas, to będzie on bardzo drogocenny, a więc jego nadmiar możesz podarować komuś, kto także chce upiec swój pierwszy chleb. Takiego skarbu nie wolno marnować.
